czwartek, 18 marca 2010

Filip na citylight'cie.


Taki widok mnie cieszy.

W książce za to jest ciężej i ciężej. Okazało się, że na imprezie u Króla podano psa, którego skazano na zabicie za zabicie kury. Marlowe ma gangrenę i Król stara się zdobyć leki, inaczej grozi mu amputacja. Najlepsze jest to, że nie wierzę w dobre zakończenie. Jest gorzej i gorzej. Ale sadystycznie czytam dalej.

1 komentarz:

Kto

Wojtek Sienkiewicz - fotograf, grafik. Absolwent WSF AFA (Wrocław), 2005 rok. Student Instytutu Twórczej Fotografii w Opawie (Czechy). Wykładowca (kwadrat.edu.pl), redaktor magazynu www.5klatek.pl. Lubi to, co robi William Eggleston, Filip Zawada, Roger Ballen, Philip-Lorca diCorcia, Gregory Crewdson, Alec Soth, Dash Snow (ale już nie), Irving Penn, Nan Goldin, Richard Avedon, Paweł Olejniczak, Jeff Wall, Andy Goldsworthy, Paweł Syposz, Sandy Skoglund, Erwin Olaf, Duane Michals, Andrzej Kramarz, Mark Jenkins i Martin Gorczakowski, Iva Bittova, Cranes, Giagometti, COIL, Talk Talk, Peter Gabriel, Jim Jarmush. I pewnie jeszcze kilku innych.

Ten blog to po prostu notes. Nie ma tu moich cykli, ani nawet ich fragmentów. Może wycinki. Czasem lub przypadkiem.

Kontakt: wojteksienkiewicz(at)gmail.com

pierwszy blog