Dzisiaj zrobiłem znowu ważną pracę, ale być może to nie to, co powyżej. Dzisiaj zrobiłem zdjęcie Tomkowi, którego znam od tak dawna, że nie wiem nawet, czy kogokolwiek znałem wcześniej. Ilość prostych przygód, które przeżyliśmy, mogła by posłużyć jako baza do scenariusza filmu o życiu. Przez niemal dziesięć lat między 11 a 21 rokiem życia jeździliśmy razem na ryby. W czasie wyjazdów na ryby (tak w połowie tego okresu) paliliśmy tanie papierosy, piliśmy tanie piwo i łowiliśmy duże sztuki. Ryby z naszej natury najczęściej wracały do wody. Zaczepialiśmy tubylców i gadaliśmy o przyszłości i muzyce. Dzisiaj poszliśmy razem na spacer. Gadaliśmy znowu o przyszłości.
I zimno dzisiaj dość było, skoro nawet auta potrzebują nieco ciepła.
Tubylcy mają często dużo do powiedzenia.
OdpowiedzUsuń